<iframe src="https://www.googletagmanager.com/ns.html?id=GTM-NQRKNFQH&gtm_auth=6ykA1exRiHyCmKeVKe0Q2g&gtm_preview=env-1&gtm_cookies_win=x" height="0" width="0" style="display:none;visibility:hidden"></iframe></noscript>
ROZWÓJ

Twoja poduszka bezpieczeństwa na czarną godzinę

Spłacenie długów to pierwszy z kroków do właściwego prowadzenia finansów osobistych. Odniosłeś już wielki sukces! Teraz czas na kolejne kroki, dlatego dziś zajmiemy się Twoją poduszką finansową, o której mogłeś już słyszeć, ale nie do końca precyzyjnie.

Rafał Walaszek

Czym jest poduszka finansowa?

Poduszka finansowa to Twój zapasowy sejf z gotówką na czarną godzinę — ma Ci uratować skórę w razie nieprzewidzianych i poważnych problemów. Tracisz pracę? Jesteś zabezpieczony na czas szukania nowej. Zakładasz własny biznes? Pierwsze miesiące bez dochodów to nie problem. Podczas rutynowych badań wykryto u Ciebie chorobę? Nie czekasz pół roku, tylko idziesz do lekarza prywatnie!

Poduszka finansowa to Twoja gwarancja na bezproblemowe pokonanie nagłych problemów finansowych.

Główne założenia poduszki, jakie możesz znać, pokrywają się w większości publikacji:

  • Powinna być równowartością Twoich miesięcznych wydatków, czyli pozwolić Ci utrzymać się bez jakichkolwiek zarobków przez 3, 6 lub 12 miesięcy. Jej wielkość to kwestia indywidualna i zależna od tego, jakiego bezpieczeństwa potrzebujesz.
  • Powinna być łatwo dostępna i szybko pomóc Ci sfinansować wydatki. Płynnymi środkami są konta i lokaty, ale już nie nieruchomości, które możesz spieniężać przez kilka miesięcy, a gotówki potrzebujesz na jutro.
  • Musi być bezpieczna, a więc odpada lokowanie tych środków w aktywach o wysokiej zmienności, jak np. akcje i kryptowaluty. Aktualna korekta na rynku może zmniejszyć wartość poduszki o kilkadziesiąt procent — co zrobisz, gdy będziesz potrzebować pięćdziesięciu tysięcy złotych, a wartość akcji w danym momencie będzie wynosić tylko trzydzieści pięć tysięcy? Powiesz: oops?

Jak duża powinna być poduszka finansowa?

Teoretycznie im większa, tym lepsza. Często przywołuje się tu analogię kłopotów finansowych i wyskakiwania z płonącego budynku. Czy skacząc z trzeciego piętra, wolisz celować w jaśka, czy w największy dostępny w sklepie materac?

Standardem w publikacjach finansowych jest podawanie trzech, sześciu lub dwunastu miesięcy oraz ich krótkie uzasadnienie.

  • 3 do 6 miesięcy kosztów — Dbasz o swoje finanse, potrafisz kontrolować koszty oraz redukować je, gdy zajdzie taka potrzeba. Nie masz nikogo na utrzymaniu, a w razie utraty pracy szybko znajdziesz sobie nowe zajęcie.
  • 6 do 12 miesięcy kosztów — Posiadasz innych domowników na utrzymaniu, choć niekoniecznie stanowisz jedyne źródło dochodu rodziny, a obniżenie kosztów życia nie jest dla Ciebie najprostsze.
  • Ponad 12 miesięcy kosztów — Samodzielnie utrzymujesz gospodarstwo domowe, prowadzisz biznes, w którym dochody są nieregularne lub trudne do przewidzenia, jednocześnie stale ponosząc jego koszty. Twoja profesja jest specyficzna i ciężko Ci zmienić pracę.

To standard, z którym mogłeś spotkać się do tej pory. To tylko wzór i sugestia. Nie musisz się nią kierować, a wysokość poduszki finansowej powinna być dostosowana do Twojej indywidualnej sytuacji.

Dlaczego warto mieć poduszkę finansową?

Poduszka finansowa powstała w pewnym stopniu jako narzędzie do motywacji oszczędzających osób. To bardzo przyjemna i łatwa do „sprzedania” porada finansowa.

Oprócz prowadzenia budżetu domowego to często pierwszy cel finansowy — narzędzie, które broni Cię przed powrotem do spirali zadłużenia przy wystąpieniu niekorzystnych okoliczności. Zamiast kredytu korzystasz przecież z własnych oszczędności, co jest nie tylko bezpieczne, ale i buduje poczucie kontroli nad własnym losem.

Poduszka finansowa jest też świetnym argumentem, by nabrać pewności siebie i zmienić pracę, gdy masz na to ochotę, zamiast gnić w podłej firmie tylko dlatego, że brak jednej pensji dzieli Cię od urządzania sobie pokoju pod mostem. Nie jesteś już dostępny na każde zawołanie oraz nie musisz podkulać ogona za byle przewinienie. Możesz powiedzieć szefowi, że jak mu się nie podoba, to masz za bramą pięćdziesięciu na jego miejsce. Nawet jeśli to nieprawda.

Gdzie trzymać poduszkę finansową?

Poduszka finansowa sama w sobie jest świetnym pomysłem. Jednak powszechnie powtarzane sposoby jej gromadzenia nie zawsze mają tyle sensu, ile można się po nich spodziewać.

Gdy zaczynasz budować poduszkę finansową i wpłacasz wszystkie środki na konta osobiste, oszczędnościowe czy lokaty, to nie ma żadnego problemu. Pierwszym kilku tysiącom złotych nie robi to żadnej różnicy, a Ty lepiej żebyś wyrobił nawyk, niż zajmował się optymalizacją.

Sytuacją niepokojącą, którą niestety często obserwuję, jest nadmierne budowanie poduszki, która nic nie robi. Oczywiście — jest zabezpieczeniem, ale poza tym traci na wartości. Co sprawia, że odkłada się pieniądze na próżno.

Widuję w internecie dyskusje, w których rozmówcy przechwalają się, jak to odłożyli już sto tysięcy złotych i trzymają je na koncie lub w skarpecie, więc czarna godzina, a nawet czarne miesiące im niestraszne. To może brzmi sensownie. Gdy jednak zastanowisz się chwilę dłużej, przypomnisz sobie, jak działa inflacja.

Inflacja zmienia się nieustannie, więc w zależności od momentu, w którym to czytasz, może być już inna, ale w chwili pisania tego artykułu jej oficjalny poziom wynosił prawie 9%.

Odłożenie stu tysięcy złotych dla przeciętnego Polaka to wielomiesięczny, a nawet wieloletni proces. Przy obecnej inflacji, taka poduszka traci siłę nabywczą w wysokości około dziewięciu tysięcy złotych rocznie. Ile czasu zajmie Ci odłożenie takiej kwoty? Prawdopodobnie dość długo, dlatego taka strata jest bolesna i mówiąc z pełnym przekonaniem — zwyczajnie bezsensowna.

Dlatego, wraz ze wzrostem Twoich oszczędności powinieneś zainteresować się nie tylko jak najwyżej oprocentowanymi rachunkami oszczędnościowymi i lokatami, ale też bezpiecznymi formami inwestowania. Choć nie zawsze pobiją inflację, to mogą przynajmniej zmniejszyć jej wpływ na Twój kapitał. Póki co pokonałeś swoje długi, na naukę inwestowania jeszcze przyjdzie czas.