Kim jest pośrednik kredytowy?
Zacznijmy od rozwiania powszechnie powtarzanego przekonania. Większość osób stawia na równi doradcę, pośrednika czy eksperta kredytowego. Nie ma w tym nic dziwnego — z językowego punktu widzenia te słowa powszechnie kojarzą się z tą samą osobą. Tak jednak nie jest. Zupełnie jak prawnik i adwokat — niby to samo, ale jednak co innego.
Nie będziemy się jednak skupiać na przepisach i definicjach, a od razu przejdziemy do rzeczy.
- Doradca pobiera od Ciebie pieniądze za usługę.
- Pośrednik nie pobiera od Ciebie żadnej opłaty – i to jego masz na myśli.
Co wyróżnia pośrednika?
Pośrednik kredytowy różni się od pracownika banku tym, że nie jest ograniczony do przedstawiania ofert tylko z jednego źródła. Zdarzają się pośrednicy, którzy korzystają tylko z określonej liczby banków, ale najlepsi mają dostęp do wszystkich i to z ich pomocy powinieneś korzystać. Nie ma żadnego powodu, by pomijać część ofert — może to właśnie wśród nich będzie ta najlepsza?
Poza tym, pośrednicy zajmują się tylko kredytami hipotecznymi, są więc na bieżąco ze wszystkimi zmianami oraz informacjami. Nie w każdej placówce banku spotkasz się z dedykowanym do tego pracownikiem. W mniejszych oddziałach często każdy pracownik musi obsługiwać wszystko — lokaty, konta, karty itd. A kto zna się trochę na wszystkim, przeważnie nie jest ekspertem w konkretnej dziedzinie.
Możesz oczywiście korzystać ze swojej wiedzy i samodzielnie próbować porównywać wszystkie dostępne na rynku oferty, ale po co miałbyś to robić? Kilkanaście banków, a każdy ma kilka wariantów kredytu. Musiałbyś prześwietlić warunki prawie setki różnych ofert. Wyobraź sobie, ile to trwa.
Pośrednik ma nad Tobą przewagę umiejętności i doświadczenia oraz dostępu do odpowiednich narzędzi. Nie tylko szybciej od Ciebie porówna wszystkie dostępne oferty, ale też zwróci uwagę na obowiązujące promocje lub doradzi poczekać, bo wie, że niedługo wystartuje nowa, która może okazać się dla Ciebie najlepsza.
Oprócz tego, po prostu wie, do którego banku warto złożyć wniosek w Twojej konkretnej sytuacji. Gdzie będziesz mieć największą zdolność? Który bank ma obecnie najszybsze terminy, a który, choć ma opłacalną ofertę, odrzuci Twój wniosek, ze względu na specyficzną formę zarobków? Takich informacji najczęściej nie znajdziesz w internecie, a jeśli już, to mogą być przeterminowane.
Dobry pośrednik pomaga również negocjować warunki kredytu oraz wie, na co dany bank zwraca uwagę. Powie Ci, co jeszcze możesz zrobić, jeśli jest możliwość uzyskania lepszej oferty.
Ile kosztują usługi pośrednika kredytowego?
Pośrednik kredytowy zarabia prowizję od skutecznie zawartej umowy kredytowej między Tobą a bankiem. Stawka zależy od jego umowy z bankiem i Twojej kwoty kredytu oraz produktów dodatkowych, ale to przeważnie kilka tysięcy złotych.
Jednak Twój konkretny pośrednik, który porównuje dla Ciebie oferty, nie dostaje całej kwoty. Musi podzielić się nią z innymi po drodze. Sam nie ma dostępu do wszystkich banków, a działa przez agencje czy firmę pośredniczącą. Banki nie chcą podpisywać umów z dziesiątkami tysięcy drobnych przedsiębiorców, więc robią to z kilkoma dużymi podmiotami, które są tu pewnego rodzaju buforem.
Kto płaci pośrednikowi kredytowemu?
Co prawda nic nie płacisz bezpośrednio swojemu pośrednikowi, ale nie ma się co oszukiwać, że taką opłatę pokrywa bank. Jest ona zwyczajnie wliczona w całkowity koszt Twojego kredytu. Jeśli więc porównasz oferty z pośrednikiem, a potem bez niego zaciągniesz kredyt w konkretnym banku, to nie odczujesz żadnej różnicy. Różnicą będzie jedynie to, że prowizje dostanie nie Twój pośrednik, który pomógł Ci znaleźć ofertę, ale pracownik banku, który podpisał z Tobą umowę. Za kredyt zapłacisz tyle samo, tylko prowizja trafi do kogo innego.
Dlaczego w ogóle banki płacą pośrednikom? Przecież mają swoje oddziały i pracowników! No właśnie, a utrzymanie całej tej infrastruktury kosztuje niezależnie od tego, czy kredyt zostanie udzielony, czy nie. Każdy pracownik dostaje pensję, a za lokal trzeba płacić czynsz i rachunki. Pośrednicy dostają prowizje jedynie w przypadku uruchomienia kredytu. Nawet jeśli są nieskuteczni, to i tak nie stanowią kosztu, a o własne wydatki muszą się martwić sami. Bank nie musi więc za nic płacić, jeśli sam nie zarobi. I to się zwyczajnie opłaca.
Czy warto brać kredyt z pośrednikiem?
Skoro pośrednik ma prowizję od każdej oferty, to wiadomo, że może kierować się przede wszystkim swoim interesem, a nie Twoim dobrem. Skąd masz wiedzieć, że uczciwie przedstawia Ci najlepsze oferty?
Po pierwsze, powinieneś otrzymać formularz informacyjny o kredycie hipotecznym, dzięki któremu szybko porównasz różne oferty. Znajdziesz tam informacje o całkowitej kwocie do spłaty, odsetkach, marży i innych parametrach. Wszystkie informacje o samym kredycie są więc jawne.
Po drugie, prowizja pośrednika również jest jawna. Zgodnie z obowiązującymi przepisami pośrednik ma obowiązek poinformować Cię o wysokości prowizji, jaką otrzyma za każdy z przedstawionych Ci kredytów.
Możesz mieć oczywiście wątpliwości, czy standardowo trzy przedstawione oferty nie są przypadkiem najlukratywniejszymi opcjami dla pośrednika. Nie ma jednak żadnych przeszkód, by poprosić go o pięć, dziesięć czy nawet wszystkie aktualne oferty.
Jeśli nadal obawiasz się, że pośrednik nie przedstawia Ci najlepszych ofert, to nie jesteś zobowiązany do skorzystania z nich. Możesz udać się do innego pośrednika i porównać zestawienia kredytów lub nawet iść do wybranego banku i spytać, czy nie przedstawią Ci bezpośrednio lepszej oferty.
Cała współpraca opiera się na zaufaniu. Ty chcesz najlepszy kredyt, a pośrednik zadowolonego klienta, który poleci go innym, bo zarobi na tym zdecydowanie więcej niż na kantowaniu o kilkaset złotych na prowizjach. Dlatego wybierz kogoś sprawdzonego i z dostępem do wszystkich ofert. Pamiętaj jednak, że choć może on za Ciebie odwalić całą robotę z porównywaniem ofert, to masz już wiedzę, która przyda Ci się do kontroli ich poprawności.