Niemal każdy rodzic pragnie, aby dzieci potrafiły dobrze sobie poradzić w życiu, miały poczucie własnej wartości i czuły się szczęśliwe. Oto 7 umiejętności, które są jedynymi z najcenniejszych rzeczy, jakie możesz przekazać dziecku.
- Dawanie sobie rady z trudnymi emocjami, takimi jak gniew, złość, smutek, rozgoryczenie, poczucie odrzucenia. Życie nie jest „usłane rożami”. Choćby rodzice starali się usuwać z drogi dziecka każdą przeszkodę czy przykrość i tak nie uchronią przed bolesnymi sytuacjami i emocjami. Lepiej więc przygotować dziecko, aby potrafiło konstruktywnie dawać sobie radę. Pamiętajmy, że odczuwanie nieprzyjemnych emocji jest czymś normalnym, zaś wypieranie ich prowadzi do dodatkowego cierpienia.
- Nauka tolerowania frustracji. Kiedy rodzice natychmiast zaspokajają każdą zachciankę dziecka, to nie ma ono możliwości nauczyć radzić sobie z frustracją, irytacją, zniecierpliwieniem. Nikt nie dostaje wszystkiego, czego pragnie. Inni nie zawsze spełniają nasze oczekiwania. Nawet jeśli finalnie ziszczą się nasze marzenia, zajmie to wiele czasu i wysiłku. Jeżeli rodzice nie nauczą dzieci dawania sobie rady z frustracją, gdy nie otrzymują tego, na czym im zależy, to wyrządzają dzieciom ogromną krzywdę. Osoby mające mają niską tolerancję na frustrację, gdy tylko coś nie idzie po ich myśli, bywają rozdrażnione, targają nimi negatywne emocje, obwiniają innych, zbyt szybko się poddają. Mają problemy z konsekwentnym działaniem lub w ogóle rezygnują z wyzwań.
- Podnoszenie się po porażkach. Nawet ludzie, którzy odnieśli oszałamiające sukcesy, zaznali również goryczy porażek. Także geniusze mieli na koncie wiele nieudanych prób, zanim dokonali przełomu. W każdej rywalizacji więcej osób przegrywa niż staje na podium. Jeśli rodzice wmawiają dziecku, że „jest urodzonym zwycięzcą”, to taki człowiek ma małe szanse, aby cokolwiek osiągnąć. Choćby był wybitnie utalentowany, to podda się przy pierwszych przeciwnościach. Do największej tragedii dochodzi, gdy dziecko tak bardzo nie potrafi znieść porażki lub odrzucenia, że podejmuje próbę samobójczą. Niezwykle ważne jest, żeby rodzice zachowali zdrową równowagę pomiędzy wspieraniem dziecka, dostrzeganiem w nim potencjału, dawaniem pozytywnego feedbacku i wzmacnianiem wysokiego poczucia własnej wartości, a kształtowaniem w dziecku realistycznego obrazu siebie samego oraz przygotowaniem go na to, że nikomu nie udaje się zawsze wygrywać. Nawet najbardziej wybitnym jednostkom! Niestety zdarza się, że gdy dziecko rozwija się w przekonaniu, że "zawsze będzie zwycięzcą", to bardzo boleśnie przeżywa wszelkie porażki, które nieuchronnie pojawiają się w życiu każdego z nas. Bywa, że w obliczu problemów z osiągnięciem celu poczucie własnej wartości kompletnie załamuje się, gdyż było zbudowane na nierealistycznych oczekiwaniach wobec siebie i świata.
- Gotowość do podejmowania decyzji i ponoszenia ich konsekwencji. Życie składa się z podejmowania decyzji. Niektóre z nich wpłyną na całe nasze życie – np. wybór zawodu, partnera życiowego, wzięcie kredytu. Jeśli rodzice nie pozwalają dziecku podejmować decyzji adekwatnych do wieku lub nie konfrontują dziecka ze skutkami jego działań lub co gorsza wyśmiewają, gdy się pomyli, to zaszczepią w dziecku paraliżujący lęk przed przyjęciem odpowiedzialności za własne życie oraz brak wiary we własne siły. Mogą nawet doprowadzić do wystąpienia syndromu wyuczonej bezradności lub tzw. osobowości zależnej, która charakteryzuje się potrzebą podlegania czyjejś opiece nawet w życiu dorosłym, byciem skrajnie uległym, trudnościami w podejmowaniu nawet codziennych decyzji oraz brakiem zaufania do samego/samej siebie. Część naszych decyzji będzie błędna i nie da się tego wyeliminować. Warto więc kształtować w dziecku umiejętność dokonywania samodzielnych wyborów, uczenia się na błędach i utrzymania poczucia własnej wartości nawet w obliczu porażek.
- Sprężystość psychiczna i umiejętność radzenia sobie ze stresem. Faktem jest, że różnimy się pod kątem poziomu odporności na stres. Już od urodzenia możemy zauważyć, że jedne osoby są bardziej wrażliwe, czy wręcz neurotyczne, zaś inne znacznie lepiej funkcjonują w trudnych sytuacjach. Jednak niezależnie od tego, jak silną cechą naszej osobowości jest neurotyczność, to ogromną rolę w budowaniu sprężystości psychicznej mają wzorce wyniesione z domu oraz praca nad sobą. Jest wiele sposobów, dzięki którym rodzice mogą pomóc dzieciom wzmacniać odporność psychiczną, umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach i podnoszenia się po kryzysach emocjonalnych.
- Wysokie i stabilne poczucie własnej wartości. Wiele problemów w życiu osobistym i zawodowym, z jakimi przychodzą do mnie klienci, wynika tak naprawdę z niskiego lub też niestabilnego poczucia własnej wartości oraz uzależniania jej od opinii innych. Mocna samoocena to nie jest narcyzm, zapatrzenie w siebie ani nierealistyczne przekonanie o swojej wielkości.
- Zdrowy optymizm. Nie ma on nic wspólnego z „hura-optymizmem” czy myśleniem życzeniowym. Zdrowy optymizm nie polega na wypieraniu problemów, na bezkrytycznej wierze w tylko dobre scenariusze ani oczekiwaniu na cud. Jak pisał prof. Martin Seligman – jeden z twórców nurtu psychologii pozytywnej: „Pozytywne myślenie nie jest tarczą, która ochroni nas przed złem, lecz jest narzędziem, które pozwoli nam szybciej odzyskać wiarę w to, że zła passa wkrótce się skończy, jeśli podejmiemy aktywne działania służące uporaniu się z problemem1”. Mądrze pojmowany optymizm opiera się na realistycznej ocenie sytuacji, pozytywnym nastawieniu i wierze, że warto próbować oraz na aktywnym działaniu - a nie na oczekiwaniu, że „wszechświat wszystko za nas załatwi”…
Jeśli nie wykształcimy w sobie tych postaw w dzieciństwie, to w życiu dorosłym będzie nam bardzo trudno. Przeżyjemy wiele dodatkowego bólu i goryczy. Rodzice mogą nam pomóc w rozwijaniu tych kompetencji lub ten proces utrudnić.
Oczywiście możemy budować te umiejętności w każdym momencie życia – nawet będąc już w wieku mocno dojrzałym. Jednak z czasem będzie to coraz trudniejszy i długotrwały proces. Warto więc wyposażyć dzieci w te atuty, gdyż będzie to procentować przez całe życie i zaoszczędzi im wiele cierpienia.