<iframe src="https://www.googletagmanager.com/ns.html?id=GTM-NQRKNFQH&gtm_auth=6ykA1exRiHyCmKeVKe0Q2g&gtm_preview=env-1&gtm_cookies_win=x" height="0" width="0" style="display:none;visibility:hidden"></iframe></noscript>

Mikronawyki finansowe, które mogą poprawić stan Twojego budżetu

Wiele osób każdego dnia zmaga się z trudnościami związanymi z odpowiedzialnym gospodarowaniem pieniędzmi. Istnieją jednak skuteczne strategie, które pomagają zadbać o domowy budżet. Zostały one opracowane w oparciu o psychologiczne badania dotyczące systemu poznawczego.

Finansowe błędy poznawcze

Na nasze podejście do wydawania pieniędzy mogą mieć wpływ zniekształcenia poznawcze, czyli błędne lub nieprecyzyjne sposoby myślenia, postrzegania oraz formułowania przekonań. Są one naturalnym procesem psychologicznym, który – w mniejszym lub większym stopniu – może dotyczyć każdego z nas. Poniżej przedstawiamy kilka przykładów takich zniekształceń, które mogą prowadzić do niepotrzebnych wydatków.

Księgowanie umysłowe.

Księgowanie umysłowe to koncepcja stworzona przez ekonomistę behawioralnego Richarda Thalera. Jest to proces umysłowy, w którym klasyfikujemy i traktujemy pieniądze w różny sposób w oparciu o subiektywne kryteria. Mogą one obejmować m.in. źródło dochodu (np. wygrana na loterii) i cel wydatków (np. pieniądze na comiesięczne rachunki). Na przykład, ktoś może rozrzutnie wydawać pieniądze na rozrywkę, a jednocześnie oszczędzać na zakupach spożywczych.

W rezultacie może to prowadzić do nieoptymalnych decyzji finansowych, takich jak spontaniczne wydawanie nieoczekiwanych środków, przy jednoczesnym oszczędnym zarządzaniu zarobionymi pieniędzmi. Wynika to z faktu, że osoba stosująca księgowanie umysłowe nie postrzega pieniędzy pochodzących z różnych źródeł jako środków o jednakowej wartości, co często skutkuje irracjonalnymi decyzjami finansowymi.

Stronniczy optymizm.

Stronniczy optymizm to przekonanie, że prawdopodobieństwo wystąpienia negatywnych zdarzeń jest dla nas mniejsze niż w przypadku innych osób. Jest to sposób myślenia, który może ujawnić się w różnych obszarach życia, nie tylko tym dotyczącym finansów. U jego podstaw leży przeświadczenie, że złe rzeczy zdarzają się innym, ale nie nam. W kontekście finansów może to prowadzić do zaniżania przewidywanych wydatków lub zawyżania przyszłych dochodów, co skutkuje niewystarczającymi oszczędnościami. Stronniczy optymizm może również przyczyniać się do pochopnych decyzji kredytowych lub wyznaczania zbyt ambitnych celów finansowych.

Skutki tego błędu poznawczego mogą dotyczyć nie tylko jednostek, ale także wpływać na zachowania całych grup społecznych. Co ciekawe, ekonomiści uznają nadmierny optymizm za jedną z głównych przyczyn globalnego kryzysu finansowego w 2008 roku. Do tego wydarzenia prawdopodobnie przyczyniły się nierealistyczne oczekiwania analityków finansowych, urzędników państwowych i konsumentów dotyczące przewidywań nieprzerwanego wzrostu – pomimo jasnych sygnałów, że stanie się przeciwnie.

Efekt zakotwiczenia i dostosowania.

Efekt zakotwiczenia to zjawisko psychologiczne, które polega na nadmiernym skupianiu się na początkowej informacji (tzw. kotwicy) podczas podejmowania decyzji. W kontekście budżetowania i finansów może prowadzić to do ustalania celów finansowych lub limitów wydatków w oparciu o przypadkową liczbę (np. wydatki z ostatniego miesiąca), zamiast szczegółowej oceny swoich aktualnych potrzeb lub planów na przyszłość. Zakotwiczenie może zaburzać prognozy przychodów, często prowadząc do nieprzemyślanych wydatków.

Efekt utopionych kosztów.

Efekt utopionych kosztów to błąd poznawczy, który polega na kontynuowaniu inwestycji w jakiś projekt czy decyzję finansową wyłącznie ze względu na czas, pieniądze lub wysiłek w nią włożony, bez uwzględnienia potencjalnych korzyści wynikających z rezygnacji. Przykładem może być kontynuowanie studiów pomimo utraty zainteresowania danym kierunkiem, jedynie ze względu na „utopione” dotychczas fundusze i poświęcony czas – zamiast rozważenia zmiany kierunku. Taka decyzja pozwoliłaby nam zaoszczędzić dodatkowe środki i umożliwiłaby znalezienie pracy w wymarzonym zawodzie.

Tego typu błędy poznawcze mają duży wpływ na nasze podejście do decyzji finansowych, często prowadząc do niekorzystnych rezultatów. Zrozumienie tych wzorców może pomóc nam opracować lepsze strategie skutecznego zarządzania finansami, ograniczając ryzyko problemów w kryzysowych sytuacjach.

Psychologia na straży oszczędzania

Jak więc skutecznie poprawić swoje nawyki związane z finansami, korzystając z psychologii? Oprócz unikania wspomnianych wcześniej zniekształceń poznawczych warto wdrożyć sprawdzone strategie, takie jak te opisane poniżej.

Automatyzacja oszczędzania.

Wiele osób, zwłaszcza mających trudności z oszczędzaniem pieniędzy, cechuje nastawienie na teraźniejszość. Prowadzi to do przedkładania bieżących wydatków nad przyszłe oszczędności. W tym przypadku niezwykle pomocna może okazać się automatyzacja wpłat na konta oszczędnościowe. Ustawienie na rachunku bankowym automatycznych przelewów, np. na konto emerytalne, eliminuje konieczność aktywnego podejmowania decyzji i zmniejsza pokusę wydawania pieniędzy na krótkoterminowe zachcianki. Taka automatyzacja sprawia, że planowanie finansowe jest łatwiejsze i mniej zależne od siły woli, która bywa zawodna, zwłaszcza jeśli mamy tendencję do koncentrowania się na teraźniejszości.

Skuteczność tej metody potwierdzają badania Richarda Thalera i Shlomo Benartzi’ego, opublikowane w 2004 roku. Opracowali oni program SMarT – Save More Tomorrow (ang. zaoszczędź więcej jutro), aby pomóc pracownikom zwiększyć ich oszczędności emerytalne. Kluczową zasadą programu było wcześniejsze zobowiązanie się uczestników do przeznaczenia części przyszłych podwyżek wynagrodzeń na oszczędności emerytalne. Badacze współpracowali z firmami, oferując ten program ich pracownikom, co przyniosło imponujące rezultaty. Jego uczestnicy niemal czterokrotnie zwiększyli swoją stopę oszczędności w ciągu 40 miesięcy – średnio z 3,5% do 13,6%. Sukces ten przypisano zastosowaniu psychologii behawioralnej, która pomogła przezwyciężyć skłonność do koncentrowania się wyłącznie na teraźniejszości.

Tworzenie osobnych „rachunków mentalnych” dla różnych kategorii wydatków.

Efekt księgowania umysłowego, wspomniany na początku artykułu, możemy wykorzystać również w pozytywny sposób, tworząc oddzielne „mentalne” lub nawet fizyczne rachunki (np. oddzielne konta bankowe) dla różnych celów finansowych, takich jak czynsz, rozrywka czy wakacje. Pomaga to ograniczyć nadmierne wydatki w jednej kategorii poprzez wyodrębnienie środków przeznaczonych na inne sfery życia. Podział finansów na mniejsze, ukierunkowane na konkretny cel jednostki może pomóc nam w utrzymaniu dyscypliny dotyczącej wydatków.

Strategia wstępnego zobowiązania w celu kontrolowania wydatków.

To działanie polega na ustaleniu limitów wydatków lub zobowiązaniu się do realizacji celów finansowych z wyprzedzeniem, co pozwala uniknąć przyszłych pokus. Przykładem takiej strategii jest korzystanie z kont oszczędnościowych, które mają ograniczenia dotyczące wypłat lub wychodzenie z domu z określoną ilością gotówki. Działanie to polega na ograniczeniu dostępu do środków, które mogłyby zostać wykorzystane impulsywnie, zwłaszcza w sytuacjach związanych z emocjami lub silnymi pokusami.

Dzielenie długoterminowych celów na mniejsze kroki.

Długoterminowe cele finansowe, takie jak oszczędzanie na emeryturę, mogą wydawać się przytłaczające, co często prowadzi do odkładania decyzji w czasie. Aby temu zaradzić, możemy podzielić duże cele na mniejsze i łatwiejsze do wykonania. Zamiast skupiać się na odłożeniu całej kwoty oszczędności potrzebnej na przyszłoroczne wakacje, możemy ustalić mniejsze cele, np. odkładanie konkretnej kwoty co miesiąc. Strategia ta jest zgodna z badaniami nad teorią wyznaczania celów, która pokazuje, że osiąganie mniejszych kamieni milowych utrzymuje motywację na wysokim poziomie i sprawia, że większy cel wydaje się łatwiejszy do osiągnięcia.

Praktykowanie uważnego wydawania pieniędzy – czyli poświęcanie czasu na zastanowienie się, czy dany zakup jest zgodny z naszymi celami finansowymi – może pomóc przeciwdziałać wydawaniu pieniędzy bez planu. Przed dokonaniem zakupu warto zadać sobie pytania: „Czy ten zakup jest konieczny?”, „Czy jest użyteczny?”, oraz „Czy mieści się w naszym budżecie?”. Ten rodzaj samoregulacji wspiera nas w podejmowaniu decyzji i ogranicza impulsywne wydatki, pomagając utrzymać uważność na wysokim poziomie i niwelując wpływ rozpraszaczy.

Bibliografia:
1. American Psychological Association, APA Dictionary of Psychology (2nd ed.), 2015.
2. Thaler R. H., Mental Accounting Matters. Journal of Behavioral Decision Making, 12(3), 183–206, 1999.
3. Ariely D. & Wertenbroch K., Procrastination, deadlines, and performance: Self-control by precommitment. Psychological Science, 13(3), 219–224, 2002, https://doi.org/10.1111/1467-9280.00441
4. Hershfield H. E., Shu S., & Benartzi S, Temporal reframing and participation in a savings program: A field experiment. Marketing Science, 39(6), 1039–1051, 2020, https://doi.org/10.1287/mksc.2019.1177
5. Thaler R. H., Mental Accounting Matters. Journal of Behavioral Decision Making, 12(3), 183–206, 1999.
6. Sharot T., The optimism bias. Current biology : CB, 21(23), R941–R945, 2011, https://doi.org/10.1016/j.cub.2011.10.030
7. Odean T., Volume, Volatility, Price, and Profit When All Traders Are Above Average. Journal of Finance, 53(6), 1887–1934, 1998.
8. Tversky A., & Kahneman D., Judgment under uncertainty: Heuristics and biases. Science, 185(4157), 1124–1131. https://doi.org/10.1126/science.185.4157.1124Laibson, D. (1997). Golden Eggs and Hyperbolic Discounting. The Quarterly Journal of Economics. 112. 443-77. 10.1162/003355397555253, 1974.
9. Arkes H. R., & Blumer C., The psychology of sunk cost. Organizational Behavior and Human Decision Processes, 35(1), 124–140, 1985, https://doi.org/10.1016/0749-5978(85)90049-4.